Moja przygoda z jogą rozpoczęła się  14 lat temu. Nie polubiłyśmy się, początki były bardzo trudne, byłam przekonana, że joga jest zupełnie nie dla mnie. Dziś uśmiecham się do tych wspomnień 😉

Joga zmieniła moje życie kompletnie, tak bardzo, że zostałam nauczycielką. Dzięki temu wiem, jak oddychać głęboko i spokojnie, z dystansem podchodzić do siebie i świata. Być zdyscyplinowaną i konsekwentną, silną i jednocześnie elastyczną. Obserwować uważnie siebie i świat, być tu i teraz. 

[czytaj dalej]

Moja przygoda z jogą zaczęła się w 2013 roku. Była ona na początku tylko nową aktywnością fizyczną, która miała dać mojemu ciału więcej elastyczności.

Joga zmieniła moje życie w sposób naprawdę zaskakujący… W wymiarze fizycznym dała mi silne, elastyczne i zdrowe ciało, ale najważniejsze zadziało się we mnie. Rozbudowanie praktyki jogi o pranajamę, medytację oraz zgłębianie filozofii jogi pozwoliło mi znaleźć w sobie z jednej strony dużo łagodności, a z drugiej zbudować pewność, że mam w sobie oparcie w trudnych momentach w życiu.

[czytaj dalej]

W mojej przygodzie z jogą …miałam kilka podejść czy początków, jak lubię to nazywać. Wielokrotnie kończyło się to rozczarowaniem lub kontuzją. Ostatnią szansę dałam jodze pięć lat temu. Trafiłam do wyjątkowej szkoły jogi i przepadłam.

Joga zmieniła moje spojrzenie na życie. Nigdy nie zapomnę chwili, gdy po raz pierwszy poczułam stan absolutnego spokoju, a w mojej głowie nie było przestrzeni na nic poza byciem tu i teraz. Mój umysł nauczył się utrzymywania uwagi na jednej, wybranej rzeczy. Moje ciało i ja zaczęliśmy słuchać siebie nawzajem, zrozumiałam wagę oddechu w praktyce oraz w codziennym życiu. Moi bliscy zauważyli, że pojawiło się we więcej uważności i luzu.

[czytaj dalej]